Półkolonia trwa w najlepsze. Uśmiechy nie schodzą z twarzy dzieci. Trzeci dzień półkolonii "Małe Miasto Gdów to dzień relacji. Najmłodsi dowiedzieli się jak znaleźć pracę, jak dobrze się zaprezentować oraz jakie zawody wymagają dobrego kontaktu z drugim człowiekiem.
Podobnie jak w poprzednich dniach w realizację półkolonii aktywnie włączają się pracownicy naszego Centrum Kultury w Gdowie. Prowadzą stały punkt redakcyjny gazety „Dziennik”, która codziennie trafia do uczestników półkolonii. W zaaranżowanych przez nich studio portalu informacyjnego "MójGdów.pl', dzieci uczą się jak dobrze wystąpić przed kamerą, przeprowadzać wywiad czy zredagować krótką informację prasową. Ponadto dziś prezentowali dzieciom różne zawody: artysty malarza, kelnera oraz osoby sprzątającej oraz księgowej.
Najlepsze było malowanie obrazów. Namalowaliśmy butelkę i cytrusy
– jako pierwszy zrelacjonował Radek.
Mogliśmy sprawdzić jak malujemy. Fajnie się przy tym bawiliśmy, mimo, że mamy teraz kolorowe ręce
– dodał Franek S.
Bardzo się starałyśmy i jesteśmy zadowolone z naszych prac
- mówią: Zoja, Gabrysia, Alicja i Ania.
Dzieci pracowały z dużym zaangażowaniem. Wielu z nich w przyszłości spokojnie może zostać artystami
– podsumowała Anna Suchoń, plastyk z Centrum Kultury w Gdowie.
Mój obraz na pewno ktoś kupi – zapewniła Alicja.
Leonowi podobało się wszystko. A najbardziej to, że zarabiał pieniądze.
Dziś poznawaliśmy zawody z:
• Trenerką fitness Jolantą Jarosz
• Higienistką stomatologiczną Anną Wiśniowską
• Consierge hotelowym Michałem Suchoniem
• Kosmetyczką Dominiką Jamką-Szałacką
• Igła z nitką. Usługi krawieckie
• Gabinetem Weterynarii
• Kelnerką Basią Jurek
• Geodetą z GEO Expert
• Centrum Kultury w Gdowie
• Specjalistką od konserwacji powierzchni
płaskich.
Od razu pobiegłem na fitness, bo lubię się ruszać. Po jakimś czasie byłem u geodety. Pokazywał nam super sprzęty do mierzenia działek i mapy. My mierzyliśmy mapy linijką
– wspomina Krzysztof I.
Na zajęciach fitness każdy z nas mógł je prowadzić i to było
w tym takie super. Najbardziej rozśmieszyło mnie to, że gdy byliśmy u terapeuty sensorycznego moją koleżankę zawijaliśmy w folię z bąbelkami
– zapamiętała Alicja.
U pani kosmetyczki zrobiłyśmy prawdziwy krem nawilżający,
a potem kredkami makijaże na kartce. To taki fajny dziewczęcy zawód
- mówią Hania i Oliwka.
Podobno consierge hotelowy też był fajny i sympatyczny.
U „pana z hotelu” musieliśmy dobrać osobom pokoje, razem
z nim kupowaliśmy obrazy i inne fajne rzeczy
– to już Miłosz.
A u krawcowej szyliśmy małe ładne poduszeczki
– dodaje Wiktoria. Była też pani higienistka stomatologiczna.
Czyściliśmy takie duże zęby. Zepsute naprawialiśmy plasteliną
– mówi z zaangażowaniem Antek. Z kolei Adam, Bartosz i „taki inny Antek” wspominają inną pracę.
Pracowaliśmy jak kelnerzy w prawdziwej restauracji. Było super.
Hala wysprzątana.
Odkurzałem halę, a potem umyliśmy ją dużym mopem na prąd. W domu oczywiście też sprzątam…
- zapewnia Hubert. Wiadomo.
Po krótkiej przerwie dalsze zajęcia odbyły się na Plaży Kuter Port w Nieznanowicach, gdzie zrobiono bomby kwietne, by pomóc owadom – zapylaczom .
***
„Małe Miasto Gdów” to symulacja dorosłego życia w mieście, specjalnie stworzonym na potrzeby projektu. Przez 5 dni (7-11 sierpnia 2023 r.) , mali uczestnicy uczą się pracować, zarabiać, oszczędzać i wydawać pieniądze. W tym czasie biorą udział w warsztatach edukacyjnych u Przedsiębiorców, reprezentujących różne branże. Za wykonane czynności otrzymują walutę „Małego Miasta”, którą mogą wydać od razu lub pomnożyć odkładając na lokacie w Banku, a następnie dokonać zakupów w Sklepie Marzeń. Na terenie „Małego Miasta” funkcjonuje Małomiasteczkowy Urząd Skarbowy, Bank oraz inne instytucje. Po projekcie, na terenie gminy powstaje realna inwestycja małomiasteczkowa dla dzieci.
Projekt jest dofinansowany przez Fundację BGK w programie „Małe Miasto” – edycja VI, organizatorem jest Fundacja Plenerownia, a partnerami są : Gmina Gdów, Centrum Kultury w Gdowie, Gminna Hala Sportowa i portal Mój Gdów.
