Przybliżenie dzieciom i młodzieży naszego dziedzictwa i zarażenie ich pasją do historii i jej poznawania, wykorzystując najnowsze technologie które funkcjonują w ich codziennym życiu - taki był cel dzisiejszych zajęć w ramach "Wakacji z Centrum Kultury w Gdowie". Tym razem zabraliśmy najmłodszych na wycieczkę do Zamku w Wiśniczu. Dzięki najnowszym technologiom dzieci zobaczyły w okularach technologii VR 360° odległy świat ich przodków zamieszkujących zamek i jego okolice. Z ogromną przyjemnością brały udział w warsztatach alchemicznych, pełnych zaskakujących efektów chemicznych. Dzień pełen emocji zakończyły turniejem łuczniczym i... posiłkiem w zamkowej restauracji.
Ekscytującą zabawę zapewniła wirtualna rzeczywistość, która umożliwiła podróż w odległe czasy. Dzięki Occulusowi, niezwykłemu urządzeniu, najmłodsi niemal odbyli lot komnatami XVII-wiecznego zamku, wiele się przy tym dowiadując. Połączenie autentycznych przedmiotów z wyposażenia zamku z tymi wirtualnymi na pewno pobudziło ich wyobraźnię i pozwoliła poczuć klimat miejca, którego początki wiążą się z działalnością gospodarczą Kmitów herbu Szreniawa. Przypomnijmy, że ci, około połowy XIV w., rozpoczęli tworzenie wokół Wiśnicza klucza posiadłości ziemskich, a wzniesiony w tym czasie zamek pełnił funkcję obronnej rezydencji właścicieli.
Pełne magii, niezwykłych doświadczeń były z kolei warsztaty alchemiczne. W czasie ich trwania najmłodsi wykonywali doświadczenia chemiczne niczym najsłynniejszy polski alchemik, Michał Sędziwój z Łukowicy, małej wiosce koło Limanowej. "Zamkowa Akademia Historii" zadbała, by nikt się nie nudził tego dnia, a uśmiechy nie znikały z twarzy najmłodszych.
Wisienka na zamkowym torcie były zawody łucznicze. Tu każdy mógł się zmierzyć z sztuką strzelania, która jak się szybko okazała nie jest wcale taką łatwą na jaką wygląda.
Zapewne odwiedziny największego po Wawelu zamku w Małopolsce na długo pozostaną w pamięci uczestników tegorocznych "Wakacji z Centrum Kultury w Gdowie". Tego dnia poczuli się jednocześnie jak mieszkańcy Wiśnicza z XVII wieku a jednocześnie młode pokolenie XXI wieku. Przede wszystkim jednak, poznając zamek, poczuli ducha dawnych czasów, wykonując sobie przy tym liczne pamiątkowe zdjęcia.